0
Koszula
aschilles | 12.03.2012, 18:12
Po słusznie nawilżanej imprezie imieninowej, gospodarze zbierają się do spania, nagle w sypialni słychać głośny łomot. - Co to było, do cholery?! - pyta żona. - Koszula mi spadła - odpowiada mąż. - A skąd ten łomot? - Bo jeszcze jej nie zdjąłem...Komentarze przez Facebook: