0
W domu bacy
agatha58 | 10.01.2012, 22:00
Do domu bacy przyjeżdża para studentów. Kiedy przez tydzień nie wychodzili z pokoju, zaniepokojony baca podchodzi do drzwi ich pokoju, puka i mówi: - Dzieciacki wy moje, zyjecie tam jesce? - Żyjemy baco, żyjemy - odpowiada para - A cym wy tam zyjecie jak ani moja stara wom nic nie psynosiła do żarcia, ani wy z pokoju nie wychodzicie? - Bo my baco żyjemy owocem miłości - Aa, no to se tam zyjcie tym owocem, tylko skórek mi z niego nie wyzucajcie na podwórko bo mi sie gesi dławio.Komentarze przez Facebook: