1
Bąk
Kogut | 30.03.2012, 15:57
Na lekcji Jasio podnosi rękę do góry. Pani pyta: - Jasiu, co chcesz powiedzieć? - Bo proszę Pani... ten chłopak, co siedzi obok w ławce, zje*ał się i strasznie śmierdzi. Pani załamała ręce i mówi: - Jasiu, tak brzydko się nie mówi. Można powiedzieć, że kolega puścił bąka. Zapamiętaj to sobie. - Dobrze... Po kilku minutach Jasio podnosi rękę. - Jasiu, co znowu chciałeś? - Proszę pani, ten kolega co przedtem puścił bąka, znowu się zje*ał.Komentarze przez Facebook: