2
Zawody w przeklinaniu
BrA | 05.11.2011, 16:03
Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Do finału przeszli: Niemiec, Rosjanin i Polak. Zamknięto ich w kabinach dźwiękoszczelnych, żeby nie słyszeli siebie nawzajem. Najpierw Niemiec: - Du Scheisse... (i taki potok przez ok. 10 minut) Rosjanin: - Job twaju maci... (15 minut) Kolej na Polaka: - Ku*wa, ty pier*olona suko, jak ci ch*ja w dupę to się ku*wa ja pier*olę, zaje*ię ci, p*zdo je*ana... I tak nadaje, nadaje, aż w końcu po ponad godzinie kończy. Wychyla się z kabiny i zwraca się do sędziów: - No, włączać stopery, zaczynam. - Jak to "zaczynam"? A przez ostatnią godzinę to co było? - Co?... A, nic takiego. Tylko mi się ku*wa pier*olona sznurówka rozwiązała, a że cholernie ciasno w tej je*anej kabinie to za ch*j p*zdy zawiązać nie mogłem.Komentarze przez Facebook: