Poczekalnia 0 Poczekalnia
Student wydziału matematyki postanowił zemścić się na profesorze za oblany egzamin. W domu, na komputerze, stworzył wiarygodną klepsydrę informującą o męczeńskiej śmierci profesora. Podobno przed śmiercią dupa mu odpadła, a z uszu wydzielała się bardzo nieprzyjemna woń. Następnego dnia rano przykleił klepsydrę na drzwiach wydziału lecz, chcąc nie chcąc, został przyłapany przez portiera i zaprowadzony zaraz do dziekana!! Jaki się raban narobił!!!!
Zawstydzony i zastraszony student przysiągł dziekanowi i sobie, że więcej już nie postąpi tak nagannie. Wrócił do domu, otworzył indeks z ocenami i....zobaczywszy złą ocenę zaczął pomstować na profesorze!! Nie zastanawiając się, student otworzył Worda i szybko stworzył kolejną klepsydrę. Zawarł w niej te same informacje co poprzednio:"przed śmiercią dupa mu odpadła, a z uszu wydzielała się bardzo nieprzyjemna woń". Następnego dnia rusza w kierunku uczelni, już dochodzi na miejsce...patrzy...na drzwiach wisi klepsydra informująca o śmierci tegoż profesora. Wielce zawstydzony student potargał swoje dzieło, zawstydził się i poszedł (w celu zagłuszenia swojego sumienia) zakupić kwiaty dla dziekana i wdowy po profesorze. Nie minęło 5 minut...już znalazł się z bukietem pod drzwiami dyrekcji. Już ma wchodzić.....nagle dosłyszał przytłumione głosy ze środka:
-To musiało być straszne - odezwał się krzepiący, pocieszający głos dziekana - bardzo Pani współczuję.
- To jeszcze nic - zająknęła się słabym, płaczliwym głosem wdowa po profesorze - a jak mu z uszu waliło... » pokaż
⇑ dobry 9
⇓ słaby 4
★ Ulubiony Udostępnij
Zobacz następne » Wszystkich stron: 1998
X4IT3R | 16.11.2011, 14:58
krysian | 16.11.2011, 12:49
~ogarnijZWM | 16.11.2011, 12:33