Pan Suchar jest smutny, ponieważ używasz dodatku blokującego reklamy.
Reklamy na suchaRRy.pl nie są nachalne i nie utrudniają delektowania się sucharami.
Dziękujemy za rozważenie wyłączenia AdBlocka/uBlocka na naszej stronie.

Poczekalnia

0Poczekalnia (było)

avatarOlafF | 11.01.2013, 17:14

Uwaga
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
0Poczekalnia (było)

Jasiu

avatar~ | 11.01.2013, 16:25

Pani do Jasia: - Jasiu postawię ci pałę!!» pokaż
0Poczekalnia

Placki

avatar~rooneypepciokuba | 11.01.2013, 15:10

Kto lubi placki to daje mocne
0Poczekalnia (było)

Toshiba

avatarSpectranon | 11.01.2013, 13:13

Co mówi chińczyk patrzący na szybę?» pokaż
0Poczekalnia (było)

Hydraulicy

avatarSpectranon | 10.01.2013, 22:19

Za co trzymają się hydraulicy?» pokaż
0Poczekalnia

Na sprawdzianie

avatarszczypior16 | 10.01.2013, 22:11

Ktoś patrzy do sprawdzianu i nauczyciel mówi: -kto się obraca ?! Uczeń odpowiada: -Ziemia Nauczyciel się pyta : -kto to powiedział ?! Uczeń odpowiada: -Galileusz !!!
0Poczekalnia

Suchar

avatarKowal-suchar | 10.01.2013, 19:23

Jedzie ksiądz samochodem i nagle widzi wielką reklamę Jezusa na krzyżu i napis: "Nasze gwoździe utrzymują wszystko" ksiądz natychmiast jedzie do fabryki i robi awanturę dyrektorowi. Ten obiecuje, że wszystko poprawi. Na następny dzień ksiądz jedzie i widzi pusty krzyż i Jezusa leżącego w błocie i napis: "Z naszymi gwoździami to by się nie zdarzyło"
0Poczekalnia

avatarKowal-suchar | 10.01.2013, 19:05

Uwaga
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
0Poczekalnia (było)

Suchar

avatarKowal-suchar | 10.01.2013, 18:58

Na pewnej farmie żył sobie farmer, i miał kury. I każdej nocy znikała mu jedna kura. Podejrzewał tutejszego sprytnego liska, więc pewnego dnia zasadził pułapkę. Gdy w nocy spał obudził się z powodu hałasu. Wyszedł na dwór bo podejrzewał sprytnego liska o próbę kradzieży, i miał rację. Więc celując w sprytnego liska strzelbą, spytał się: -"To ty co nocy kradniesz mi kurę"? Sprytny lisek odpowiedział: -"Nie". A tak naprawdę to był on.
691692693694695696697698699700
Wszystkich stron: 1996