Pan Suchar jest smutny, ponieważ używasz dodatku blokującego reklamy.
Reklamy na suchaRRy.pl nie są nachalne i nie utrudniają delektowania się sucharami.
Dziękujemy za rozważenie wyłączenia AdBlocka/uBlocka na naszej stronie.

Poczekalnia

0Poczekalnia

Donald

avatar~ | 08.10.2012, 21:17

Jedzie Donald rowerem» pokaż
0Poczekalnia

Suchar

avatar~ | 08.10.2012, 19:45

W naszej klasie jest fajnie bo jest 30 chłopaków , i 2 dziewczyny gdy gramy na W-F w nogę to zawsze wygrywają. a to dlatego bo ...» pokaż
0Poczekalnia

Paczaj

avatarladydaga00 | 08.10.2012, 18:42

Na co ty się paczysz?» pokaż
0Poczekalnia

Sklep

avatar~karol wkk | 08.10.2012, 10:10

Co mówią przerażone żarówki w sklepie ?» pokaż
0Poczekalnia

MAMO

avatar~schinikwasini | 08.10.2012, 09:37

-Prosze pani kos mi zjadl prace domowa -Nie ktos tylko ja buaahahhahaha
0Poczekalnia

Baba

avatar~Paweł | 08.10.2012, 01:11

Przychodzi baba do informacji w szpitalu i mówi: - Coś mi mówi...» pokaż
0Poczekalnia

Szkoła

avatar~ | 08.10.2012, 00:59

Czym się nie różni szkoła od ciąży» pokaż
0Poczekalnia

Opowieść kierowcy TIRa

avatar~Jack | 07.10.2012, 23:42

Jadę z Opola do Częstochowy i widzę gościa łapiącego okazję. Zatrzymałem się, a on mówi, ze bardzo potrzebuje podwózki i że nie ma grosza, i czy bym mu nie pomógł. Zabieram go, sadzam obok siebie i zaczynamy luźną rozmowę. Od słowa do słowa wychodzi na to, ze gość właśnie wyszedł z więzienia, gdzie spędził parę lat za rozboje, napady itp. Zrobiło się nieswojo, nawet zacząłem się nieco bać. Ale patrzę, a tu jeszcze jeden koleś łapie stopa, więc, pomyślawszy, że tamten nic mi nie zrobi przy świadku, przesadziłem pasażera na tylną kanapę, a nowego zaprosiłem na miejsce obok siebie. No i jedziemy, rozmawiamy, jest ok. Po jakimś czasie koleś z boku (drugi wsiadający) wyciąga odznakę, blankiecik i mówi, ze jest policjantem, a ja dostaję mandat 300,- zł i ileś tam punktów, bo tu i tu przekroczyłem prędkość, tyle a tyle razy wyprzedzałem na skrzyżowaniu i jeszcze coś tam, i jeszcze coś tam. Tak mnie zaskoczył, że, niewiele myśląc, przyjąłem mandat, oczywiście wściekły do czerwoności. Chwilę później gliniarz każe się wysadzać. Nic nie powiedziawszy, wysadziłem go tam, gdzie chciał i nadal czerwony pojechałem dalej. Po niedługim czasie gostek z tylnej kanapy, dotychczas milczący, prosi, abym go wyrzucił tam i tam. Kiedy wysiadał, wyjął portfel i daje mi trzy stówy. Ja na to: - Przecież umawialiśmy się, że podwiozę pana za darmo, nie chcę tej forsy. On odpowiada: - Bierz pan, będzie na ten mandat. Ja na to: - Ale jak to? Przecież mówił pan, że nie ma pieniędzy. Poza tym to był mandat dla mnie i przecież nic panu do tego. A on: - Chciał pan być uprzejmy? Życzliwy? Podwozi pan człowieka z dobrego serca, a ten bydlak mandat panu wypisuje? To mu ukradłem portfel!
0Poczekalnia

Bill Gatesteraz drugi najbogatrzy człowiek świat

avatar~Jack | 07.10.2012, 23:31

W zeszłym tygodniu byłem na spotkaniu VIP-ów w Seattle. W salonie spostrzegłem Billa Gatesa siedzącego na kanapie i pijącego koniak. Byłem umówiony na spotkanie z bardzo ważnym klientem, który przyleciał do Seattle razem ze mną, ale trochę się spóźniał. Będąc śmiałym facetem, podszedłem do Gatesa i przedstawiłem się. Wyjaśniłem mu, że przeprowadzam bardzo ważny interes i dodałem, jak bardzo by mi pomogło, gdyby podszedł do mnie, kiedy będę z klientem i powiedział do mnie: "Cześć, Krzysiu". Zgodził się. 10 minut później, kiedy rozmawiałem z klientem, poczułem klepnięcie w ramię. To był Bill Gates. Odwróciłem się i spojrzałem na niego. - Cześć, Krzysiu, jak leci? - zapytał. A ja na to: - Odpie**ol się, Bill, mam spotkanie. Share
865866867868869870871872873874
Wszystkich stron: 1994