0
Plastry
Błaziu | 06.12.2012, 13:49
Facet narąbany w knajpie - postanowił kupić sobie jeszcze ćwiarteczkę do chatki. Było późno, więc chciał cichaczem wejść do domu, żeby nie zbudzić żony. Przed domem wsadził sobie ćwiarteczkę do tylnej kieszeni w spodniach, a że był tak nawalony, to przed samym mieszkaniem potknął się i wypieprzył. Rozbił flaszkę - pokaleczył sobie tyłek, więc szybko cichutko do domu i prosto na palcach do łazienki zrobić opatrunek, żeby nie zakrwawić pościeli. Ściągnął spodnie wypiął zakrwawiony tyłek w stronę lustra i robi opatrunek. Zakłada plastry - jeden drugi... i położył się cichutko do łóżka. Rano żona z mordą budzi go: - Ty chu** , pijaku pieprzony, nie dosyć, że przychodzisz nad ranem do domu, pijany, to jeszcze cala kołdra we krwi! A już nie wiem do cholery, na co te plastry na tym lustrze poprzyklejałeś!1
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
mutant | 03.12.2012, 19:42
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
0
Nauczycielka geografii
~Tmpl | 06.11.2012, 20:20
Co mówi nauczycielka geografii, gdy stoi przy mapie?» pokaż1
Wszystkich stron: 661Ona i on
Błaziu | 04.12.2012, 13:24
On i Ona żyją ze sobą na kocia łapę. Po kolacji, On zmywa naczynia. Po chwili odwraca się do niej, patrzy głęboko w oczy i pyta: - Wyjdziesz za mnie? Ona ze łzami szczęścia w oczach: - Tak! On:» pokaż