blondynka
Suchary o blondynkach
4
List Blondynki
ciasteczkowypotworek144 | 24.03.2012, 17:26
List Blondynki: - Piszę do ciebie tych parę linijek, żebyś wiedziała, że do ciebie pisze. Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że go dostałaś, a jak nie dostałaś, to daj mi znać, to drugi raz go do ciebie wyślę. Piszę do ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać. Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków zdarza się kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej. Mieszkamy teraz w fajnej chałupce, jest tu pralka, choć nie jestem pewna czy się nie zepsuła. Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Pogoda nie jest najgorsza, w zeszłym tygodniu padało tylko 2 razy, za pierwszym razem 3 dni, a za drugim 4. Co do kurtki, którą chciałaś, wujek Piotr powiedział, że jak ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie. Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni. Twoja siostra Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła. Nie znamy jeszcze płci, więc nie powiem ci czy jesteś ciocią czy wujkiem. Gorzej z twoim bratem Jankiem, zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki. Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć. Twoja Danusia. PS.Chciałam ci włożyc do listu parę złotych,ale już zakleiłam...0
Prawo jazdy
hendrixs | 09.03.2012, 22:14
Instruktor pyta blondynki zdajacej egzamin na prawo jazdy: - Co by Pani zrobiła, gdyby w czasie jazdy odpadło pani koło? Ta po chwili namysłu odpowiada:» pokaż1
Blondynka
mateusz123 | 07.03.2012, 16:24
Blondynka wypełnia wniosek o wydanie duplikatu karty. Zacina się na polu "przyczyna". Doradca podpowiada jej: - Napisze pani: "trzy razy nieprawidłowo wprowadziłam kod PIN". Blondynka pisze:» pokaż0
Blondynka
mateusz123 | 01.03.2012, 15:52
Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicą jednokierunkową. - Czy pani wie, gdzie pani jedzie? - Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!0
Wszystkich stron: 33Blondynka na stacji
~Ziom | 28.02.2012, 20:44
Podjeżdża blondynka na stację benzynową. Pyta się pana: - Ile kosztuje kropla benzyny? - Nic nie kosztuje. A blondynka na to:» pokaż