jasio
Suchary o Jasiu
0
Lampa
StrassburgerKing | 03.12.2011, 23:41
Pani pyta dzieci: - Powiedzcie mi, jaka największa rzecz może zmieścić się w buzi. Małgosia mówi: - Myślę, że śliwka. Pani mówi: - Bardzo dobrze. Zgłasza się Jasiu: - Myślę, że lampa. Pani: - Przecież to nie możliwe. Jasiu: - Ale wczoraj wieczorem słyszałem jak mama mówiła do taty:» pokaż0
Jasiu i Polityka
~XxxKosjasz UmysluxxX | 24.11.2011, 12:03
Jasio przychodzi do taty i pyta: - Tato co to jest polityka? - Polityka synku to kapitalizm, ja jestem kapitalizm bo ja zarabiam, twoja mama to rząd bo rządzi pieniędzmi, dziadek to związki zawodowe bo nic nie robi, pokojówka to klasa robocza bo sprząta i pracuje, ty synku jesteś ludem bo tworzysz społeczeństwo, a twój mały braciszek to przyszłość. - Tato ja się z tym prześpię i może zrozumiem. Jasio poszedł spać.W nocy budzi go płacz małego brata, który zrobił w pieluszkę. Jasio poszedł do pokoju po mamę, ale nie mógł jej obudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki. Wchodzi, a pokojówka zajęta z tatą, a przez okno zagląda dziadek. Jasia nikt nie zauważył, bo szybko wyszedł, wrócił do swojego pokoju uspokoił braciszka i poszedł spać. Rano Jasio wstał i zszedł na dół. Tato mówi do niego: - No i co Jasiu już wiesz co to jest polityka? - Tak tatusiu wiem - Kapitalizm wykorzystuje klasę roboczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, lud jest ignorowany, a przyszłość leży w gównie. To jest polityka tatusiu.1
Jasiu i pani
redbyku | 03.12.2011, 21:21
Pani się pyta małego Jasia ile ma lat. Jasiu milczy. Następnie pyta się czym jego dziadek walczył na wojnie, a on znowu milczy. Potem pyta ile jest gwiazd w kosmosie (Jaś ponownie milczy) i pyta się jeszcze czym jego mama piecze naleśniki (milczenie). Jasiu wraca do domu i mówi do mamy: - Pani pytała się ile mam lat, czym mój dziadek walczył na wojnie, ile jest gwiazd w kosmosie i czym pieczesz naleśniki. - Masz 8 lat, twój dziadek walczył na wojnie karabinem, na niebie jest nieskończenie wiele gwiazd i naleśniki piekę na patelni. Następnego dnia Jasiu mówi pani w szkole:» pokaż0
Jasiu
krysiu198 | 03.12.2011, 20:48
Na przyrodzie pani pyta Jasia: - Jasiu, jakie znasz rośliny rolne? - No... Marchewkę, pietruszkę, rzodkiewkę... - Nie Jasiu, nie marchewkę i rzodkiewkę, tylko marchew i rzodkiew. - I pietrusz też?0
Sąsiad
SucharroInator | 05.11.2011, 19:48
Kowalski wraca do domu z pracy, ma już usiąść przed telewizorem, ale słyszy charakterystyczne odgłosy dobiegające zza ściany od sąsiada. - Ten sąsiad zaczyna mnie już wpieniać! Idę mu powiedzieć, żeby ciszej pukał te swoje panienki! - Mama chciała mu to samo powiedzieć z godzinę temu - mówi Jasio. - I co, powiedziała? - pyta ojciec. - Nie wiem, jeszcze nie wróciła...0
Jasiu i walec
redbyku | 03.12.2011, 20:54
Pani pyta Jasia: - Czemu nie było mamy na wywiadówce? - Walec ją rozjechał - odpowiada Jaś. - To mógł przyjść tata. - Walec go rozjechał. - To niech przyjdzie babcia. - Walec ją rozjechał. - A dziadek? - Walec go rozjechał. - Jasiu to co ty będziesz teraz robił? Jasiu na to:» pokaż1
Duch święty
~hotdog | 03.12.2011, 16:06
Jasiu jedzie na rowerze do kościoła, a ksiądz mówi do niego: - Jasiu, dlaczego nie wchodzisz do kościoła? Jasiu na to: - Bo nie ma kto mi popilnować roweru. Ksiądz odpowiada: - Duch Święty ci popilnuje. Jasiu wchodzi do kościoła i żegna się przed krzyżem: „w imię ojca i syna, amen”. Ksiądz się go pyta: - A gdzie Duch Święty? A Jasiu odpowiada:» pokaż0
Dyrektor
BrA | 01.12.2011, 18:03
Pani zadała dzieciom temat wypracowania: "Jak wyobrażam sobie pracę dyrektora?". Wszystkie dzieci piszą, tylko Jaś siedzi bezczynnie założywszy ręce. - Czemu Jasiu nie piszesz? - pyta się nauczycielka. - Czekam na sekretarkę.1
Wszystkich stron: 27Stoperan
duke | 01.12.2011, 13:56
W szkole Jasio mówi do nauczycielki: - Proszę pani, może Stoperan? - Po co mi Stoperan? - Bo chyba panią posrało z tym sprawdzianem.