prawo
Suchary prawnicze
0
Sąd i myśliwy
jogino | 06.07.2012, 15:57
W sądzie: - A więc oskarżony przyznaje się, że w czasie polowania postrzelił gajowego? - Tak, przyznaje się. - Czy oskarżony może podać jakieś okoliczności łagodzące? - Tak, gajowy nazywa się Zając.0
Narkotyki
Krzysiek | 27.12.2012, 14:15
Policja złapała dwóch handlarzy narkotyków i zaprowadziła ich przed Sąd. Sędzia: - Wiecie co, chłopaki? Wyglądacie mi generalnie na porządnych, więc dam wam jedną szansę. Wypuszczę was, ale pod warunkiem, że przekonacie kilka osób, aby przestały brać narkotyki. No więc już idźcie i jutro stawcie się u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach. Nazajutrz obaj przychodzą. - No i jak? - pyta sędzia pierwszego z nich. - Udało mi się 7 ludzi odciągnąć od narkotyków. - O, to nieźle, a w jaki sposób to zrobiłeś? - No... narysowałem im dwa kolka - "O" i "o". Jedno większe, drugie mniejsze. No i wytłumaczyłem im, że to większe to jest mózg człowieka, który nie bierze, a to mniejsze to mózg człowieka, który ćpa. - No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umową jesteś wolny. A ty? Ilu ludzi przekonałeś? - zwraca się do drugiego. - 75 osób. - Ile?! A w jaki sposób?! - No bardzo podobnie jak kolega. Też narysowałem im dwa kółka - "o" i "O" i powiedziałem, że to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafią za narkotyki do pudła...0
Prawda
Punxav | 20.05.2012, 21:17
- Czy oskarżony przysięga mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę? - Przysięgam. - Co oskarżony ma w takim razie do powiedzenia? Na to oskarżony:» pokaż1
Z serii sądowniczych
~qoola | 16.05.2012, 00:21
Jak się nazywa kobieta, którą wysłano po wódkę?» pokaż0
Wygląd
Milton_Bearl | 28.04.2012, 19:06
W sądzie: - Czy oskarżony jest żonaty? - Nie, ja tylko tak głupio wyglądam.0
W sądzie
~ | 27.01.2012, 20:59
W sądzie sędzia się pyta: - Czy przyznaje się Pani do zabójstwa? - Nie. - A ma pani jakieś dowody? - Tak. Mam zdjęcie, na którym nikogo nie zabijam.0
Ostatnie słowa
gustlik98 | 27.01.2012, 20:00
Sędzia do oskarżonej: - A więc nie zaprzecza pani, że zastrzeliła męża podczas transmisji z meczu piłkarskiego? - Nie, nie zaprzeczam. - A jakie były jego ostatnie słowa? - "Oj strzelaj, prędzej, strzelaj!"...1
Wszystkich stron: 2Krew
~belze | 09.01.2012, 00:33
Przychodzi adwokat do swojego klienta w areszcie i mówi, że ma dla niego dwie wiadomości, dobra i złą. - No to wal pan tą złą. - No niestety, ślady krwi znalezione na miejscu zbrodni wskazują, że to jest bezspornie pana krew. - A ta dobra? - Cholesterol i cukier w normie.