TOP SUCHARRY
Najpopularniejsze suchary na Facebooku
1
Koty
~ | 22.07.2011, 20:38
Idą dwa koty przez pustynię. Po trzech godzinach jeden mówi: - Stary, ja nie ogarniam tej kuwety...0
Na plaży
~ | 23.07.2011, 21:32
Leży facet na plaży, z rogalem na czole. Podchodzi do niego inny plażowicz i mówi: - Niech pan już się nie opala, bo ma pan na twarzy wypieki.0
Nieszczęśliwy wypadek
~ | 26.07.2011, 14:46
Morze Północne, lodowaty wicher duje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy, jeden mówi do drugiego: - W taką pogodę bez czapki? Gdzie masz nauszniki? - Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę. - Jakiego wypadku? Co się stało? - Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie usłyszałem...0
W urzędzie
~yahu | 28.07.2011, 01:17
Przychodzi facet do urzędu, podchodzi do okienka i mówi: - Chcę się inaczej nazywać. - A jak pan teraz się nazywa? - pyta urzędniczka. - Józef Gówno. - Aha, rozumiem dlaczego chce pan zmienić. A jak się pan chce nazywać? - Maciej Gówno.0
Blondynka
~Trussskawka | 28.07.2011, 22:27
Dlaczego goła blondynka biega po ogródku warzywnym?» pokaż1
Dentysta
~ | 30.07.2011, 14:56
Spotyka się dwóch kumpli, jeden trzyma się za "bulwę" na policzku. Drugi pyta: - Co ci się stało? - Byłem u dentysty, wyrwał mi dwa zęby. - Ale jeszcze niedawno mówiłeś, że boli cię jeden ząb... - Tak, ale dentysta nie miał jak wydać reszty.0
Blondynki nad rzeką
~niko | 31.07.2011, 18:40
Idą dwie blondynki wzdłuż rzeki, po przeciwnych jej stronach. Nagle jedna krzyczy: - Nie wiesz jak mogę przejść na drugą stronę?! - Ku**a, przecież jesteś po drugiej stronie!0
Wszystkich stron: 661Jabłko
~ | 31.07.2011, 23:15
Siedzi facet na działce. Patrzy - na drzewie wisi jabłko. Głodny jestem, to zjem sobie - pomyślał. Zerwał to jabłko, po czym siadł na ławeczce. Już miał zabierać się do konsumowania, kiedy nagle zadrżała ziemia, łoskot, dym. Trawnik się rozstępuje, a ze szczeliny wyłazi ogromna Dupa, chwyta jabłko i zapada się pod ziemię. I znów zapada cisza... Dym opada, facet w szoku: - Co to, ku**a, było?! Znowu wstrząs, dym - wyłazi Dupa i mówi: - Antonówka.