TOP SUCHARRY
Najlepiej ocenione suchary
0
Spotykają się
~purchawa | 01.11.2011, 14:05
Spotykają się Anglik, Niemiec, Francuz i Polak pod przewodnictwem diabła. - Założę się, że zmuszę każdego z was do skoczenia w przepaść - oświadcza ten ostatni. Wszyscy przyjmują zakład. Diabeł zwraca się więc do Anglika: - Skacz. - Nie skoczę. - Dżentelmen by skoczył. To słysząc, Anglika skacze. Diabeł zwraca się do Niemca. - Skacz. - Nie. - Dżentelmen by skoczył. - Nie skoczę. - To rozkaz. To słysząc, Niemiec skacze. Diabeł zwraca się do Francuza. - Skacz. - Nie. - Dżentelmen by skoczył. - Nie skoczę. - To rozkaz. - Nie skoczę. - Ale taka jest teraz moda... To słysząc, Francuz skacze. Diabeł zwraca się do ostatniego delikwenta - Polaka. - Skacz. - Nie. - Dżentelmen by skoczył. - I ch*j - To rozkaz... - I ch*j. - Taka jest teraz moda. - I ch*j. - A weź mi przypomnij, kim ty jesteś? - Polakiem. - A, to ty faktycznie nie skoczysz. - Na to rozwścieczony Polak:» pokaż0
Teściowa
SucharroInator | 13.11.2011, 20:00
- Kogo będą chować? - pyta jakiś przechodzień, widząc kondukt pogrzebowy, na czele którego idzie mężczyzna z wilczurem, a za nim kilkudziesięciu mężczyzn. - Teściową tego z psem... - A na co zmarła? - Zagryzł ją ten wilczur... - Tak? Chętnie bym sobie pożyczył tego psa... - To ustaw się pan na końcu kolejki0
Kłótnia
BrA | 03.12.2011, 22:53
Szesnastolatka wraca o jedenastej wieczorem do domu. Mama krzyczy: - Jak Ci nie wstyd tak późno wracać? Ja w Twoim wieku... - Wiem, mamo. Musiałaś siedzieć w domu, bo ja miałam już dwa latka!0
Serwer
Dexter | 03.05.2012, 21:57
- Wiesz, mój kolega rozwalił wczoraj serwer w 5min. - Jest Hakerem? - Nie, debilem.0
Wszystkich stron: 661Skręt i sauna
Kibol155 | 29.06.2012, 13:37
Przyszedł facet do sauny, w drzwiach spotkał dealera, który zaproponował mu "dobry towar do spalenia", ale drogi. Facet kupił. Usiadł w saunie i zapalił skręta. Pali, pali i nic. Zdenerwowany wybiega w ręczniku i pyta portiera gdzie facet, który tu przed chwilą stał. - Właśnie wsiada do auta. Facet szybko złapał taksówkę i pędzą za odjeżdżającym dealerem. Nagle taksówkarz zgubił drogę i wjechali do lasu. Zrobiło się ciemno i auto się zepsuło. Taksówkarz wystraszył się i uciekł. Nagle zaczął padać śnieg i w oddali słychać było wycie wilków. Facet poczuł potrzebę fizjologiczną, więc wyszedł z auta, ściągnął ręcznik, kucnął i... W tym momencie ktoś go łapie za ramię i pyta: - Co Ty ku*wa robisz? - Sram. - W saunie!?