TOP SUCHARRY
Najlepiej ocenione suchary
8
Mucha i naukowiec
~Kate;) | 02.01.2017, 15:55
Naukowiec ma muchę i wyrwał jej jedną nogę. Powiedział, żeby szła. Mucha poszła. Wyrwał drugą i powiedział to samo. Mucha poszła. Wyrwał trzecią nogę i powiedział to samo. Mucha poszła. Wyrwał czwartą nogę i powiedział to samo. Mucha poszła. Wyrwał piatą nogę (przedostatnią) i powiedział to samo. Mucha słabo, ale poszła. Wyrwał szóstą nogę (ostatnią) i powiedział to samo. Co musiał zapisać naukowiec w notatniku?» pokaż0
Żona
SuchMistrz | 11.07.2012, 16:28
Żona pyta męża: - A ty jakie kobiety wolisz, piękne czy inteligentne? Mąż odpowiada:» pokaż4
Herbata
Kibol155 | 12.08.2012, 20:35
Mąż do żony: - Kochanie, nie mogę znaleźć herbaty. - Ty beze mnie to z niczym byś sobie nie poradził! Herbata jest w apteczce, w puszce po kakao z nalepką "sól".0
Lekarz
Błaziu | 25.01.2013, 13:46
Pewien facet, trochę już starszy, zaczynał mieć zaniki pamięci. Kiedyś na spotkaniu z przyjaciółmi u niego w domu zaczął opowiadać, że teraz leczy się u takiego dobrego lekarza. Na to goście, że też by chcieli i jak się ten lekarz nazywa: - No właśnie miałem na końcu języka... Pamiętacie może, był taki grecki pisarz, w starożytności, taki ślepy... - No był, Homer. To co, ten lekarz ma na nazwisko Homer? - Nie, nie! On napisał taki epos, o tym jak Grecy się tłukli pod takim miastem w starożytności, które próbowali zdobyć... - No tak, zdobywali Troje. To co, ten lekarz się jakoś podobnie nazywa? Albo mieszka na takiej ulicy? - Nie, nie, nie! Tam był taki wódz, tych, no, Greków, taki główny... - Agamemnon? - O o o! No i on miał brata... - Menelaosa. Ale co to ma wspólnego z lekarzem?! - Zaraz mówię. I tam był taki wódz trojański, który temu Mene... jak mu tam, uprowadził żonę. - Aaaa, Parys! Ten lekarz nazywa się Parys? - Nieeeee! Nie! Ta żona, co on ją uprowadził, to jak miała na imię? - Helena. - No właśnie, Helena! Helenkaaaaaaaaa - woła do żony w kuchni - jak się nazywa ten mój lekarz?!0
Policjant i pijak
aschilles | 30.12.2012, 14:18
Pijak podchodzi do policjanta i pyta: - Panie władzo, można na pana policjanta powiedzieć "Ty ośle"? - Nie, bo to jest obraza funkcjonariusza! - A na osła, "panie policjancie"? - Wydaje mi się, że można! - Dobrze, dziękuję PANIE POLICJANCIE!0
Wszystkich stron: 661Baca i kot
~sweet | 30.01.2012, 14:34
Baca myje kota w rzece. Przechodzi obok niego turysta i mówi: - Kota się nie kąpie!!! Baca odpowiada: - Kąpie się, kąpieee... Chwilę później baca płacze nad kotem. Turysta, śmiejąc się, mówi: - Mówiłem, że kota się nie kąpie! A baca na to:» pokaż