Pan Suchar jest smutny, ponieważ używasz dodatku blokującego reklamy.
Reklamy na suchaRRy.pl nie są nachalne i nie utrudniają delektowania się sucharami.
Dziękujemy za rozważenie wyłączenia AdBlocka/uBlocka na naszej stronie.

TOP SUCHARRY

Najlepiej ocenione suchary

0

Kogut

avatar~ Cwirek | 08.02.2013, 20:33

Wychodzi rankiem kogut na podwórze: - Ihaaaahaaa - A muuuuuuu - Beee Beee - NO KU*WA, jak to było?!
0

Apostoł

avatar~Storinoo | 07.09.2012, 21:53

Apostoł i poszedł!
0

Przedmiot

avatar~Kseniaax | 25.10.2012, 00:49

Najlepszy przedmiot w szkole?» pokaż
1

Gospodyni

avatarMusi123 | 10.03.2013, 12:40

Co robi gospodyni na imprezie?» pokaż
0

avatar~ XD | 07.02.2012, 16:36

Uwaga
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
1

Rusek

avatarMagiaC0n | 10.03.2012, 18:24

Dwóch ruskich chciało przewieźć wiewiórę przez granicę do Polski. Sasza powiedział, że wsadzi sobie ją za majty i nikt się nie kapnie. Już prawie przejechali granicę, ale Sasza nie wytrzymał i wyskoczył jak oszalały z wiewiórą w dłoniach. Posadzili ich do paki za przemyt. Wania zdenerwowany pyta: - Czemu, do cho*ery, wyjąłeś tę wiewiórę? - No wiesz, wszystko było dobrze dokąd z mojego tyłka nie zrobiła sobie dziupli, a moich jajek nie potraktowała jak orzechów. A kiedy zaczęła ciągnąć orzechy do dziupli, nie wytrzymałem...
0

Port

avatarJendker | 10.05.2012, 07:12

Jak nazywa się człowiek pochodzący z portu?» pokaż
0

Przyszłość

avatar~ | 13.09.2011, 18:26

Według ostatnich sondaży 40% polskich nastolatków optymistycznie patrzy w przyszłość. Pozostałe 60% nie ma pieniędzy na narkotyki.
0

Jasiu i modlitwa

avatarDominoman | 09.10.2011, 12:31

Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka: - Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu. Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka: - Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu. Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa tygodnie później słyszy pod drzwiami syna: - Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia, tatusiu. Ojciec - prawie w stanie przedzawałowym. Następnego dnia idzie do roboty wcześniej, żeby uniknąć ruchu ulicznego. Cały czas jest jednak spięty, rozbity, rozkojarzony, spodziewa się najgorszego. Po pracy idzie wzmocnić się do pubu. Do domu dociera koło północy. Od progu przeprasza żonę: - Kochanie, miałem dzisiaj fatalny dzień... - Miałeś zły dzień? Miałeś zły dzień? Ty?! A co ja mam powiedzieć? Listonosz miał zawał na progu naszych drzwi!
348349350351352353354355356357
Wszystkich stron: 661