TOP SUCHARRY
Najlepiej ocenione suchary
0
UFO
~Ukui | 21.11.2011, 17:36
Pewnego razu, przyleciało ufo do Ameryki i mówi - Jestem Ufo, a to jest mój statek. Przyleciałem was okraść. Na to Amerykanie - Ale my nic nie mamy - za to Rosjanie bogaci. Ufoludek wsiadł i poleciał do Rosjanów. Ta sama gadka - Jestem Ufoludkiem, to jest mój statek . Przyleciałem was okraść. Rosjanie zaś mu odpowiedzieli - My nic nie mamy, ale Polacy mają Ufo wsiadło i poleciało do Polski, wychodzi i mówi - Jestem Ufoludkiem, to jest mój.. KUR*A! Gdzie jest mój statek?!0
Blondynka i papież
aschilles | 29.11.2011, 19:26
Jedzie papież swoim papa-mobile. Nagle wybiega blondynka i biegnie za samochodem. Papież kaze przyspieszyć. 40km/h... Blondynka nadal biegnie, powoli dogania... Papiez znów kaze przyspieszyć. 50km/h... Blondynka jakimś cudem nadal ma siłe i begnie, już prawie dogania samochód! Papież znów kaze przyspieszyć. 60km/h... Po kilku kilomatrach blondynka dogania papa-mobile. Wtedy papież już kazał zatrzymać, bo go to zaczęło wkurzać. A blondynka: - Myślałam, że już nie dogonie! Dwa śmietankowe proszę!0
Wnuczek
aanusiak | 12.12.2011, 21:01
Wnuczek pyta dziadka: - Jak to się stało, że poznałeś babcię? Nie było przecież wtedy ani internetu, czatu, gadu-gadu ani komórki... Dziadek: - Wiesz wnusiu, czatowałem na babcię przed internatem, potem gadu gadu i gdyby nie ta komórka za stodołą, to nie byłoby ani Twojego taty ani Ciebie:)1
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
BrA | 25.10.2011, 13:58
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
0
Dyrektor
BrA | 01.12.2011, 18:03
Pani zadała dzieciom temat wypracowania: "Jak wyobrażam sobie pracę dyrektora?". Wszystkie dzieci piszą, tylko Jaś siedzi bezczynnie założywszy ręce. - Czemu Jasiu nie piszesz? - pyta się nauczycielka. - Czekam na sekretarkę.0
Wszystkich stron: 661Budowa
skatkers | 16.12.2011, 20:53
Na budowie: Każdy robotnik nosi po dwie deski, tylko Kowalski jedną. Podchodzi do niego szef i mówi: - Kowalski, wszyscy noszą po dwie deski, a ty tylko jedną, co to ma znaczyć? - Szefie, bo to kur.. lenie, nie chce im się dwa razy chodzić.