TOP SUCHARRY
Suchary z najlepszym stosunkiem oceny do liczby głosów
2
Chłopak
aschilles | 31.12.2011, 16:52
Przychodzi kompletnie zjarany chłopak do dziewczyny. Puka do drzwi, ta po chwili mu otwiera, zaprasza go do środka i mówi: - Kochanie poczekaj chwilkę, ja skocze do łazienki dokończyć się malować i zaraz wychodzimy. - Spoko. Siedzi taki zajarany na kanapie, nagle zachciało mu się srać. I co tu teraz zrobić ?! Panna w łazience, a ja zaraz nie wytrzymam - myśli. Zauważył, ze na podłodze leży pies - co mi szkodzi - zesram się na podłogę będzie na psa ... Usiadł znowu taki ucieszony na kanapie. Przychodzi panna: - Co to kur*a jest?! - No pies się zesrał. - PLUSZOWY KUR*A?!0
Blondynka i auto
~Suchar | 09.10.2011, 20:47
Blondynka niechcący zatrzasnęła drzwi samochodu, zostawiając w środku kluczyki w stacyjce. Na szczęście zostawiła lekko uchylone okno. Poszła więc na najbliższą stację benzynową, poprosiła ekspedienta o długi drucik za pomocą którego spróbuje wyciągnąć kluczyk. Po chwili na stację benzynową wpada mężczyzna i śmieje się do rozpuku. Ekspedient pyta, co go tak rozbawiło, więc mężczyzna opowiada, jak blondynka próbuje drucikiem wyciągnąć uwięziony kluczyk. Ekspedient zauważył, że nie ma w tym nic śmiesznego, że to bardzo dobry pomysł i że pierwszy raz w życiu spotkał tak inteligentną blondynkę. Na to odparł drugi mężczyzna: - Owszem, ale druga siedzi w środku i mówi: trochę w prawo, trochę w lewo...0
Impreza
~jasiekptasiek | 24.07.2012, 16:20
Synek do mamy: - Mamo mogę iść na imprezę? - A będzie tam alkohol? - Oczywiście, że nie! - No to po co tam idziesz?0
Przywitanie
TheViperOrton | 22.12.2012, 20:45
Mąż wraca do domu z pracy później niż zwykle. Po cichu otwiera drzwi i wchodzi do sypialni. Spod kołdry wystają cztery nogi zamiast dwóch. Zdenerwowany bierze "pałę" zza drzwi i wali nią w kołdrę. Po tak wyczerpującym zadaniu idzie do kuchni, żeby się czegoś napić. Wchodzi, patrzy, a tam siedzi jego żona i czyta pismo i mówi:» pokaż0
Kara
buczaczu1672 | 08.01.2012, 14:34
Jasio pyta nauczycielkę: - Czy można ukarać kogoś za to, czego nie zrobił? - Nie, Jasiu. - Nie odrobiłem zadania domowego.10
Benek
cptKEEPEROCH | 10.02.2012, 16:37
- Wiesław, coś taki markotny? - Nie wiesz?! Benek nie żyje! - No coś ty?! Jak to?! - Wrócił przedwczoraj do domu, wypił, położył się do łóżka zapalił papierosa pościel się zajęła. - I spalił się?! - Nie. Zdążył okno otworzyć i wyskoczyć. - I połamał się na śmierć? - Nie. Straż wezwał. Strażacy rozciągnęli takie koło z gumy i tam skoczył. - Pękło? - Nie. Jakoś tak się odbił od tego i z powrotem skoczył do chałupy. - I się spalił. - Nie! Odbił się od framugi i spadł. - Rozbijając się? - Otóż nie! Stał tam wóz strażaki. Z plandeką. Trafił w to, odbił się i znowu wskoczył do okna. - Zginął? - Nie. Spadł, odbił się znów od tej gumy i wleciał do mieszkania! - O rzesz ja pier*olę! To jak ten Benek zginął?» pokaż0
Wszystkich stron: 661Nieszczęsny golf
gustlik98 | 28.12.2011, 10:30
Panie grają w golfa. Jedna z nich tak nieszczęśliwe uderzyła kijem w piłeczkę, że trafiła jakiegoś mężczyznę. Facet wsadził ręce w krocze, zgiął się w pół i jęczy. Sprawczyni podchodzi do niego: - Przepraszam, to było niechcący. Facet dalej jęczy. - Jestem masażystką, może mogłabym pomóc? Facet jęczy. Kobieta rozpina mu rozporek, wkłada rękę i masuje. Po minucie pyta: - I jak? - Bardzo przyjemnie, ale kciuk nadal boli.