0
Rybka i krokodyl
gandzia1996 | 14.06.2012, 17:21
Rybka prowadziła sklep z życzeniami. Pewnego razu miała dość pracy i zechciała wyjechać na wakacje, toteż zostawiła opiekę nad swoim biznesem krokodylowi. Przed wyjazdem powiedziała mu: - Nie realizuj żadnych zamówień, tylko odsyłaj i proś o ponowne przyjście za 2 tygodnie. Minęły dwa tygodnie i złota rybka wróciła do sklepu: - Byli jacyś klienci? - Był jeden facet. - Co chciał? - Mieć długiego aż do ziemi. - I co zrobiłeś? Poprosiłeś go o przyjście jak wrócę? Na co krokodyl:» pokażKomentarze przez Facebook: