1Poczekalnia
Suchar
Błaziu | 12.12.2012, 08:12
Przybiega facet do sklepu i ledwo dyszącym głosem pyta się sprzedawcy: - Panie, masz Pan twaróg !!?? - No mam... - To daj Pan pól kilo ! Po pięciu minutach wbiega ten sam facet i sytuacja się powtarza. Za trzecim razem zaniepokojony sprzedawca zadaje pytanie: - Na co Panu ten twaróg ? - Bierz Pan pół kilo i chodź Pan zobacz. Po kilku minutach docierają na miejsce, i facet wrzuca cale pól kilo twarogu w krzaki, z których dobiega dziwny dźwięk "hap hap hap..." - Co to jest ??» pokażKomentarze przez Facebook: