0
Grzyby
~aaa | 16.11.2011, 16:38
Idzie ślepy facet do lasu na grzyby. Zrywa jednego, liże i mówi: "O, maślaczek". Zrywa następnego: "O, borowiczek". Bierze w rękę kolejnego, liże i stwierdza: "O, gówno. Dobrze, że nie wdepnąłem!"Komentarze przez Facebook: