0
Wróżka
BrA | 12.12.2011, 00:01
Pewna kobieta poszła do wróżki i ta powiedziała jej, ze przyczyni sie do śmierci wielu ludzi. Przerażona kobieta wyszła na ulicę, patrzy a tam ciężarówka jedzie prosto na małego chłopca, który wybiegł na ulicę. Kobieta pomyślała: "może zginę, ale nie przyczynię sie do śmierci milionów, a uratuję jedno życie". Rzuciła sie pod ciężarówkę odpychając chłopca i zginęła. Zobaczył to policjant, podbiegł do chłopca i zawołał: - Nic ci nie jest mały? Jak sie nazywasz? - Adolf Hitler, proszę Pana.Komentarze przez Facebook: