0
Buldog
~HAHA | 21.12.2011, 15:41
Idzie sobie koleś z buldogiem i widzą wyścigi chartów. Buldog mówi: - Weź stary zapisz mnie, będzie zajebiście, wygramy dużo kasy. - Nie buldog, ty ciota jesteś, strata czasu. - Ej no weeeeeź... I zapisał go w końcu. START! Biegną, buldog od początku ostatni. Pierwsze okrążenie - buldog ostatni. - Buldog co jest? - Rozgrzewam się! Drugie okrążenie - buldog znowu ostatni. - Buldog co jest? - Spoko, doganiam ich. Trzecie okrążenie - buldog ostatni. - Buldog co jest? - Teraz finisz, wezmę ich z zaskoczenia. Ostatnie okrążenie, buldog biegnie ostatni. - Buldog, ku*wa NO CO JEST?! - No ku*wa nie wiem.Komentarze przez Facebook: