Poczekalnia
0Poczekalnia (było)
Bank
~xD | 10.10.2013, 20:53
Najnowocześniejszy bank świata, super kozacki sejf. Właściciele postanowili przetestować zabezpieczenia. W tym celu zaprosili najbardziej znanych złodziei świata z Francji, Stanów, Niemiec i dwóch przypadkowych Polaków. Dla każdej ekipy postanowili zgasić światło przed sejfem na pół minuty. Jeżeli po zapaleniu światła sejf będzie otwarty, ekipa może zabrać zawartość. Pierwsi próbują Francuzi, światło się zapala - nie udało się. Następnie próbują Amerykanie, światło się zapala - nawet sprzętu nie zdążyli wyjąć. Niemcy próbują, światło się zapala - nic... Kolej na Polaków, światło gaśnie, mija pół minuty, próbują zapalić światło - nic. Próbują po raz kolejny - nic. Z mroku słychać tylko cichy szept:» pokaż0Poczekalnia (było)
Test wytrzymałości
~xD | 10.10.2013, 20:52
Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska. Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową. Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi: - Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony. Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi: - E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci. Ostatni wchodzi Polak. Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski. Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:» pokaż0Poczekalnia (było)
Zawody
~xD | 10.10.2013, 20:49
Zorganizowano zawody we wbijaniu gwoździa w deskę za pomocą głowy. Do rywalizacji stanęło trzech zawodników: Polak, Rusek i Niemiec. Pierwszy zaczyna Niemiec: Uderza raz.. dwa.. trzy.. - gwóźdź wbity. Drugi Polak: ... raz.. dwa... - wbity. Ostatni podchodzi do deski zawodnik radziecki: Raz... - wbity! Następuje ogłoszenie wyników: - Niemiec zajmuje drugie miejsce, Polak pierwsze, natomiast Rosjanin...» pokaż0Poczekalnia (było)
Przeciążenie samolotu
~xD | 10.10.2013, 20:46
Samolotem leci Polak, Niemiec, i rusek. W samolocie mają przeciążenie samolot spada. Polak powiedział: - wyrzućmy coś bo wszyscy zdechniemy. - Dobra - powiedzieli. Niemiec wyrzuca dzieła sztuki. - Czemu to zrobiłeś? - Bo mamy tego dużo. Rusek wyrzucił złoto. - Czemu to zrobiłeś? - Bo mamy tego dużo. W końcu przyszła pora na Polaka. Polak wyrzucił Ruska. Niemiec na to . - Czemu to zrobiłeś?» pokaż0Poczekalnia
King kong
~xD | 10.10.2013, 20:45
Polak, Rusek i Niemiec kłócą się kto ma nawiększego king-konga w kraju. Niemiec mówi: - Jak nasz king-kong podniesie ręce to ma wieżowce pod pachami. Rusek mówi: - Jak nasz king-kong podniesie ręce to ma 2 planety w rękach. Polak na to: - Rusek a te planety były ciepłe? - Tak - mówi Rusek.» pokaż0Poczekalnia
3 zadania
~xD | 10.10.2013, 20:43
Polak, Niemiec i Rusek siedzą w piekle. Przychodzi do nich diabeł i mówi, że mają szansę wydostania się stamtąd, ale muszą wykonać trzy zadania: 1 - przejść przez most pod ostrzałem, 2 - podać rękę niedźwiedziowi, 3 - przelecieć Indiankę. Jako pierwszy ruszył Niemiec, ale zanim zdążył dojść do połowy mostu, poległ od kul. Drugi ruszył Rosjanin, ale podobnie jak Niemiec nie dotarł do końca mostu. Wreszcie przyszła kolej na Polaka. Ten ruszył, przebiegł most, wchodzi do klatki z niedźwiedziem. Nagle unoszą się tumany kurzu, słychać odgłosy bijatyki, ryk niedźwiedzia i... Nagle zapada martwa cisza, wychodzi Polak i pyta diabła:» pokaż0Poczekalnia
Buty
~xD | 10.10.2013, 20:37
-Czy pan sprzedaje buty?-pyta się kilkuletnia dziewczynka. -Nie, a dlaczego miałbym sprzedawać buty? - pyta zdziwiony.» pokaż0Poczekalnia
Wszystkich stron: 1994Kto wygra wyścig
~xD | 10.10.2013, 20:29
Pewien bogaty Arab martwił się bardzo chciwością swych dwóch synów. Postanowił więc spłatać im figla i zorganizował konkurs. Obaj synowie mieli ścigać się na wielbłądach z Mekki do Medyny i z powrotem. Ojciec zastrzegł jednak, że jego fortunę zdobędzie ten z synów, którego wielbłąd przybędzie drugi na metę. Synowie bezwzględnie posłuszni jego nakazom ruszyli w drogę. Był to dziwny wyścig, bo obaj jechali stępa. Wreszcie po kilku godzinach podróży ujrzeli mury świętego miasta. Tam zsiedli z wielbłądów i udali się do oazy. Żaden z nich nie kwapił się do ruszenia w powrotną drogę. Nagle Alemu zaświtał w głowie pewien pomysł. Zbliżył się do brata i szepnął mu coś na ucho. Potem obaj wskoczyli w siodła i pognali jak wicher w drogę powrotną. Co wymyślił Ali?» pokaż