TOP SUCHARRY
Najpopularniejsze suchary na Facebooku
0
Lekarz
Błaziu | 25.01.2013, 13:46
Pewien facet, trochę już starszy, zaczynał mieć zaniki pamięci. Kiedyś na spotkaniu z przyjaciółmi u niego w domu zaczął opowiadać, że teraz leczy się u takiego dobrego lekarza. Na to goście, że też by chcieli i jak się ten lekarz nazywa: - No właśnie miałem na końcu języka... Pamiętacie może, był taki grecki pisarz, w starożytności, taki ślepy... - No był, Homer. To co, ten lekarz ma na nazwisko Homer? - Nie, nie! On napisał taki epos, o tym jak Grecy się tłukli pod takim miastem w starożytności, które próbowali zdobyć... - No tak, zdobywali Troje. To co, ten lekarz się jakoś podobnie nazywa? Albo mieszka na takiej ulicy? - Nie, nie, nie! Tam był taki wódz, tych, no, Greków, taki główny... - Agamemnon? - O o o! No i on miał brata... - Menelaosa. Ale co to ma wspólnego z lekarzem?! - Zaraz mówię. I tam był taki wódz trojański, który temu Mene... jak mu tam, uprowadził żonę. - Aaaa, Parys! Ten lekarz nazywa się Parys? - Nieeeee! Nie! Ta żona, co on ją uprowadził, to jak miała na imię? - Helena. - No właśnie, Helena! Helenkaaaaaaaaa - woła do żony w kuchni - jak się nazywa ten mój lekarz?!0
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
hendrixs | 28.01.2013, 15:08
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
0
Pinokio
~mati | 28.01.2013, 15:16
Pinokio pojechał na wieś. Gdy był na miejscu, poszedł na spacer. Koło niego kręciła się jakaś kobieta od dłuższego czasu. Pinokio na nią popatrzył i powiedział: - Wiem, że jestem z drewna, ale deski mnie nie kręcą.0
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
~jatyon | 28.01.2013, 16:58
Ten suchar może być nieodpowiedni.
Jeśli chcesz go zobaczyć, kliknij to pole.
1
Dowcip o blondynce
Błaziu | 28.01.2013, 21:11
W pubie o bardzo ciemnym wnętrzu siedzi przy barze znudzony facet i popija drinka. Czuje, że obok tez ktoś siedzi i zagaduje: - Eee, opowiedzieć ci dowcip o blondynce? Na to odpowiada kobiecy głos: - Możesz, ale musisz wiedzieć, że jestem blondynką 1,80m wzrostu i 70 kg wagi i jestem naprawdę silna. Obok mnie siedzi też blondynka 1,90 wzrostu, 80 kg wagi i podnosi na co dzień ciężary. A jeszcze dalej przy barze siedzi też blondynka, 2 metry wzrostu, mistrzyni w kick-boxingu. Dalej chcesz opowiedzieć ten dowcip? Facet pociąga powoli ze szklanki, myśli i mówi: - Nie, już nie... Nie będę go trzy razy tłumaczył...0
Wszystkich stron: 661Chuck i łopatka
~mati | 28.01.2013, 15:03
Chuck Norris dostał w młodości łopatkę. Zaczął nią kopać. Tak powstała nizina Amazonki.