1
Bubba2012 | 25.10.2011, 17:52
Przychodzi Jasio do apteki i mowi:
- Prosze prezerwatywę.
- Jasiu, po pierwsze to nie jest dla dzieci. Po drugie, nie mowi sie o tym tak glosno. Po trzecie, jak ojciec chce niech przyjdzie sam, a po czwarte, sa tego rozne rozmiary.
Jaś odpowiada:
- Po pierwsze to nie jest dla dzieci tylko przeciw dzieciom. Po drugie, w przedszkolu nauczyli mnie, ze sie mowi glosno i wyraznie. Po trzecie, to nie dla ojca tylko dla matki, a po czwarte matka potrzebuje wszystkie rozmiary bo jedzie do sanatorium.
Komentarze przez Facebook:
