TOP SUCHARRY
Najpopularniejsze suchary na Facebooku
0
W tramwaju
~trussskawka | 07.08.2011, 19:15
W tramwaju: - Czy jest tu lekarz?! - Jestem! - Choroba gardła na sześć liter?0
Kontempluje
~Oskar | 07.08.2011, 19:43
Siedzi facet na ławce. Podchodzi do niego policjant i się pyta: - Co tu robicie, obywatelu? - Kontempluję. - Jak ci przywalę pałą to będziesz prosto pluł.0
Polska reprezentacja
~enum | 10.08.2011, 13:15
Co robi Polak jak polska reprezentacja wygrywa Mistrzostwa Świata?» pokaż0
W cyrku
~ | 10.08.2011, 16:26
Przychodzi facet do dyrektora cyrku z psem na smyczy i niedużym pudełkiem w ręku. Twierdzi, że jest w stanie pokazać niesamowity numer, potrzebne jest mu tylko pianino. Przechodzą do pomieszczenia z pianinem. Facet sadza psa przy instrumencie, a na nim stawia jeża, którego przed chwilą wyjął z pudełka. Pies zaczyna grać, a jeż pogwizduje do rytmu. Dyrektor cyrku jest zachwycony: - Zatrudniam pana od razu, ale muszę wiedzieć na czym polega trick. Na co gość odpowiada: - Tak naprawdę to pies gra i gwiżdże, jeż tylko udaje.0
Jaś i Małgosia
~ | 13.08.2011, 20:19
Jaś i Małgosia namiętnie się całują, Jaś nagle urywa i mówi: - Małgosiu, mieliśmy sie całować bez gumy do żucia. - Ale Jasiu, ja mam katar...1
Pogrzeb
~Mr Wojtłomiej | 18.08.2011, 01:03
Gdzieś tam we wsi. Podczas pogrzebu ciało zostało złożone do ziemi, po czym ksiądz się odzywa i mówi:» pokaż2
Wesele
~Mr Wojtłomiej | 18.08.2011, 01:18
Cudownych rodziców mam , przyjaciółmi moimi są ... Śpiewał zespół na weselu pary młodej z domu dziecka .0
Wszystkich stron: 661Egzamin
~ | 18.08.2011, 01:18
Politechnika. Egzamin z fizyki. Profesor, który wstał lewą nogą zaczyna pytać pierwszego delikwenta. - Jedzie pan autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pan zrobi? - Otworzę okno. - Bardzo dobrze. A teraz proszę wyliczyć jakie zmiany w aerodynamice autobusu zajdą po otwarciu okna? - yyy... - Dziękuję panu. Dwója. Następny proszę. Wchodzi drugi student. Dostaje to samo pytanie, ten sam stopień i wychodzi. Po godzinie wynik meczu profesor vs studenci brzmi: 9-0. Jako dziesiąta wchodzi śliczna studentka. Profesor pyta: - Jedzie pani autobusem i jest straszliwie gorąco. Co pani robi? - Zdejmuję bluzkę. - odpowiada studentka. - Pani mnie nie zrozumiała. Jest naprawdę bardzo gorąco. - To jeszcze zdejmuję spódnicę. - Ale żar jest nie do zniesienia - dalej utrudnia profesor. - To zdejmuję stanik. Profesor aż oniemiał z wrażenia, a studentka mówi: - Panie profesorze, mogę jeszcze ewentualnie zdjąć majtki, ale nawet jakby mnie mieli zgwałcić wszyscy faceci w autobusie po kolei to okna za cholerę nie otworzę!!!